Szantaż emocjonalny głęboko rani. Jest potężną techniką psychomanipulacji. Dlaczego niektórzy ludzie go stosują nawet wobec bliskich? Jakie metody są szczególnie destrukcyjne? Jak się z nich wyrwać i odzyskać wewnętrzną równowagę?
Spis treści
Czemu ludzie stosują szantaż emocjonalny?
Szantaż emocjonalny służy do wpływania na innych oraz wywierania na nich presji, aby uzyskać to, na czym zależy osobie stosującej tę technikę manipulacji. Może mieć na celu sprawowanie kontroli nad kimś, manipulowanie jego emocjami lub psychologiczne „karanie za nieposłuszeństwo”. Szantażysta emocjonalny wykorzystuje różne techniki manipulacji, by zmusić nas do poddania się jego żądaniom – nawet kosztem naszych pragnień i własnego dobra.
Stosowanie technik psychomanipulacji może być świadome lub nieświadome. Każdemu z nas czasem zdarza się użyć szantażu emocjonalnego. Jednak jeśli mamy prawidłowo ukształtowane sumienie, umiejętność empatii oraz dbania o relacje, to często jest nam wstyd, gdy zorientujemy się, że zastosowaliśmy szantaż emocjonalny – zwłaszcza wobec bliskich nam ludzi.
Niestety niektóre osoby regularnie i z premedytacją stosują techniki psychomanipulacji, w tym szantaż emocjonalny. Co gorsza – mogą nie czuć w ogóle z tego powodu wyrzutów sumienia! Dotyczy to zwłaszcza psychopatów, manipulatorów (osobowość makiaweliczna) oraz narcyzów, czyli tak zwanej mrocznej triady cech osobowości.
Szantaż emocjonalny rani ludzi
Wielu klientów, którzy korzystają z moich indywidualnych sesji coachingu oraz umiejętności psychospołecznych, przychodzi głęboko skrzywdzona przez szantaż emocjonalny, którego doznali w życiu osobistym, a nawet zawodowym. Najgorsze jest to, że czasem nie są nawet świadomi, iż ktoś celowo wpędza ich w poczucie winy. Żeruje na ich empatii i odpowiedzialności. Bawi się ich uczuciami.
Efekty szantażu emocjonalnego
Zwykle wskutek psychomanipulacji ludzie mają zaniżoną samoocenę (podobnie jak przez mobbing). Dają się wykorzystywać. Brakuje im zdrowego egoizmu – czyli umiejętności zadbania o własne potrzeby. Z takimi klientami pracuję wielowątkowo. Zarówno nad wyjściem z roli ofiary i przepracowaniem takich przekonań i schematów działania, przez które są łatwym celem dla manipulantów, jak i uczę ich asertywności, pewności siebie oraz stawiania granic w relacjach osobistych i zawodowych.
Mgła psychomanipulacji
Polecam książkę Susan Forward pt. „Szantaż emocjonalny”. Jest ona znaną psychoterapeutką, wykładowczynią oraz autorką bestsellerowych poradników. We wspomnianej książce opisuje ona mechanizmy działania szantażystów emocjonalnych oraz metody, jak sobie z nimi radzić. Jednym z ważnych tematów, o jakich pisze Susan Forward, jest koncepcja mgły.
Mgła (ang. FOG), czyli:
- FEAR – strach, lęk
- GUILT – poczucie winy.
- OBLIGATION – zobowiązanie, poczucie powinności
To są właśnie trzy stany emocjonalne, które manipulator usilnie próbuje w nas wzmocnić, abyśmy byli bardziej podatni na psychomanipulację. Na różne sposoby chce on wzbudzić w nas te emocje, żebyśmy czuli się z nimi tak źle, iż będziemy gotowi zrobić wszystko, aby choćby pozornie poczuć się lepiej. Uczynimy wtedy to, czego żąda od nas szantażysta. Szantażyści tworzą swoje świadome i niewiadome strategie na podstawie tego, o czym wiedzą, że na nas działa np. że się boimy. Dlatego powinniśmy bardzo uważać, jakie informacje przekazujemy innym.
Lęk
Nasze lęki mogą dotyczyć różnych obszarów. Lęk przed opuszczeniem i byciem odrzuconym. Lęk przed krytyką lub ośmieszeniem. Lęk przed zwolnieniem z pracy lub utratą dobrej opinii w środowisku osobistym albo zawodowym. Szantażysta emocjonalny będzie testował, czego najbardziej się boimy i właśnie te obawy będzie w nas cynicznie podsycać, aby osiągać swoje cele!
Poczucie powinności
Poczucie powinności w zdrowych proporcjach jest czymś absolutnie niezbędnym do osiągnięcia dojrzałości, budowania zdrowych relacji w pracy, w rodzinie oraz życiu osobistym. Problem zaczyna się, gdy nasze poczucie obowiązku jest przesadne. Gdy czujemy się zobligowani spełniać dużo więcej, niż tak naprawdę powinniśmy. U części osób – zwłaszcza kobiet mocno nasilony jest schemat obowiązku podporządkowania się czy poświęcenia.
Poczucie zobowiązania
Szantażysta emocjonalny może wmawiać nam, że naszym obowiązkiem jest jakieś zachowanie czy działanie. Stereotypowo wielu kobietom wmawiano, że ich obowiązkiem jest podporządkowanie swoich potrzeb i pragnień oczekiwaniom innych osób np. rodziców, męża czy dzieci.
Poczucie winy
Poczucie winy w zdrowych proporcjach również jest nam bardzo potrzebne. Dzięki niemu nie czynimy złych rzeczy – nawet gdy byłoby to bezkarne. A jeżeli już to zrobimy, to czujemy się z tym źle. Dążymy więc do naprawienia wyrządzonej krzywdy. Ponadto unikamy ponawiania tego typu działań w przyszłości.
Chcę wyraźnie podkreślić, że poczucie winy oraz poczucie obowiązku muszą być prawidłowo skalibrowane. Jeśli pojawiają się one nieadekwatnie często, to wpędzają nas w kłopoty oraz czynią bardzo podatnymi na psychomanipulację. Tymczasem u wielu moich klientów poczucie winy i powinności jest stanowczo zbyt duże. Włącza się również sytuacjach, w których nie powinni czuć się źle. Przykładowo, gdy córka czuje się winna, że ma szczęśliwe małżeństwo i uwielbia spędzać czas ze swoim mężem, podczas gdy jej matka po rozwodzie nigdy nie ułożyła sobie życia. Wzbudza więc w córce wyrzuty sumienia, że spędza z matką za mało czasu. Wmawia, że obowiązkiem córki jest poświęcanie całej energii matce.
Wypominanie
Może być też tak, że szantażysta będzie nam wypominać nam to, co dla nas zrobił, więc że powinniśmy czuć się w obowiązku mu odpłacić. Przy czym dla osób manipulacyjnych zawsze to, co dla nich już zrobiliśmy, będzie niewystarczające. Wciąż będą eskalować swoje żądania. Wmawiać nam, że do końca życia się im wypłacimy lub byliśmy zbyt mało wdzięczni.
Nadodpowiedzialność i nadobowiązkowość skutkiem szantażu emocjonalnego
Wielokrotnie wśród moich klientów coachingowych miałam osoby, które stały się nadodpowiedzialne i nadobowiązkowe w pracy lub relacjach osobistych. W ich głowach ciągle pojawia się myśl „powinnam” / „powinienem”. Pierwotna przyczyna często leży w dzieciństwie, gdy rodzice obarczali dzieci nieadekwatnie dużymi obowiązkami, oczekiwaniami lub wręcz wpędzali w tzw. parentyfikację. Takie osoby mogą być szczególnie podatne na różnego typu psychomanipulacje, a zwłaszcza szantaż emocjonalny.
Jak bronić się przed szantażem emocjonalnym?
Oto najważniejsze wskazówki:
- Nie działaj w emocjach.
- Zapewnij sobie czas na przemyślenie i podjęcie najlepszej decyzji.
- Nie pozwól odebrać sobie poczucia własnej wartości i godności!
- Nie dawaj wpędzić się w nieadekwatną powinność, wstyd ani poczucie winy!
- Uważaj, jakie informacje przekazujesz ludziom działającym w sposób nieetyczny lub manipulacyjny. Nie zapominaj, że mogą je użyć przeciwko Tobie i uderzyć w czułe punkty!
- Asertywnie i otwarcie powiedz, co możesz dla kogoś zrobić, a czego nie.
- Jasno postaw granice.
- Bądź konsekwentna!
- Pamiętaj, że każda sytuacja, gdy wskutek szantażu emocjonalnego postępujesz zgodnie z czyimiś oczekiwaniami, zachęca go tylko jeszcze bardziej dostosowania tych technik również w przyszłości!
- W razie potrzeby skorzystaj z pomocy psychoterapeuty lub coacha.
Autor: Anna Daria Nowicka – socjolog, trenerka, coach, doradca zawodowy, która z pasją wspiera ludzi w znajdowaniu swojej własnej ścieżki oraz rozwijaniu talentów przy jednoczesnym zachowaniu równowagi między życiem osobistym i zawodowym. Od ponad 10 lat zajmuje się coachingiem oraz doradztwem zawodowym, zaś już od 2001 roku prowadzi szkolenia z umiejętności psychospołecznych. Specjalizuje się w coachingu kariery, życiowych, finansowym oraz dotyczącym radzenia sobie z kryzysami emocjonalnymi i stresem. Pomaga także firmom w lepszym zarządzaniu kapitałem ludzkim, budowaniu zdrowego środowiska pracy oraz dbaniu o wellbeing i zdrowie psychiczne pracowników.
Miejsca w sieci:
- strony: www.twoja-psyche.pl i www.twoja-kariera.com.pl
- YouTube: YouTube Twoja Kariera i Psyche