Dla wielu kobiet przedsiębiorczych balansowanie między życiem zawodowym a prywatnym bywa wyzwaniem. Wielozadaniowość, liczne obowiązki, dążenie do sukcesu zawodowego, rodzicielstwo, zajęcia sportowe, a przy tym myśli o powrocie do porzuconej dawno pasji – to wszystko sprawia, że często myślimy o tym, jak lepiej się zorganizować. A jednak paradoksalnie, czasem, zamiast sięgać po bardziej złożone plany czy rozbudowane aplikacje i grubsze kalendarze, potrzebujemy mniej przedmiotów, które nas rozpraszają i zabierają naszą energię. Dlaczego minimalizm kluczem do produktywności i porządku w pracy?
Spis treści
Jak na nas wpływa bałagan w miejscu pracy?
W dynamicznej rzeczywistości, w której zarządzanie firmą, domem i relacjami staje się codziennością, pojawia się presja na efektywność. Większość osób sądzi, że klucz tkwi w doskonalszej organizacji. Tymczasem problem nie zawsze leży w niedoskonałości planów, a w nadmiarze rzeczy, które otaczają nas w domu i miejscu pracy. Rzeczy, które nie tylko zajmują przestrzeń fizyczną, ale też mentalną – i to one stanowią niewidzialną przeszkodę w osiąganiu prawdziwej produktywności.
Rzeczy, które odbierają czas i energię
Zabawki, sprzęty, dokumenty, ubrania – to wszystko tworzy bałagan który, choć często niezauważalny, wpływa na naszą efektywność. Każdy z nas zna to uczucie: patrząc na zatłoczone biurko czy przepełnioną szafę, czujemy lekki niepokój. Nie wynika on tylko z wizualnego chaosu. Czujemy wtedy przytłoczenie nadmiarem rzeczy, a w ślad za tym frustrację związaną z dodatkowymi zadaniami porządkowymi w kalendarzu, który i tak już jest w większości zapełniony. Te uczucia z kolei odbierają czas i energię oraz chęci do działania. Organizowanie tych przedmiotów wymaga ciągłej uwagi, a im więcej ich mamy, tym więcej musimy poświęcić na utrzymanie porządku. Zamiast szukać kolejnych narzędzi do zarządzania czasem czy kupować więcej organizerów, warto zacząć od odgracania. Pozbycie się niepotrzebnych rzeczy, które zajmują naszą przestrzeń, pomaga nam odzyskać mentalną klarowność i poprawić efektywność.
Jak nadmiar rzeczy wpływa na naszą produktywność?
Im więcej mamy rzeczy, tym więcej czasu spędzamy na ich obsłudze. Szukanie dokumentu wśród sterty papierów, sprzątanie biurka pełnego akcesoriów biurowych, które już dawno nie mają żadnego znaczenia, to codzienne zadania, które mogą nas demotywować. Dodatkowo nadmiar przedmiotów wprowadza chaos nie tylko w domu czy biura, ale również w naszej głowie. W efekcie, zamiast skupić się na kluczowych zadaniach, rozpraszamy się drobiazgami, tracąc cel z oczu. Każda rzecz to zadanie, odpowiedzialność.
Nadmiar rzeczy wpływa również na nasz stres – badania pokazują, że bałagan podnosi poziom kortyzolu, hormonu stresu. To oznacza, że im mniej rzeczy mamy w swojej przestrzeni, tym większy spokój wewnętrzny odczuwamy. Doskonałym przykładem jest biurko – gdy jest ono na co dzień uporządkowane, odczuwamy większy spokój przy rozpoczynaniu pracy, natomiast gdy panuje na nim chaos, pierwszą myślą, która w istotny sposób wpływa na nasze samopoczucie, jest ta o posprzątaniu biurka.
Mniej rzeczy, więcej wyników
Jak więc wykorzystać ten prosty, ale skuteczny sposób do poprawy swojej produktywności? Zamiast koncentrować się na tworzeniu jeszcze bardziej zaawansowanych harmonogramów i list zadań, tworzyć doskonałe wersje codziennej logistyki zawodowej i prywatnej, warto zadać sobie jedno pytanie: „Czy naprawdę potrzebuję tych wszystkich rzeczy?”. Ograniczenie liczby przedmiotów, które nas otaczają, to klucz do efektywniejszego zarządzania swoim czasem i energią. Zyskujemy wówczas więcej miejsca na to, co naprawdę istotne – zarówno w domu, jak i w biznesie. Zorganizowana przestrzeń nie wymaga ciągłego sprzątania i poprawiania, a zamiast być źródłem frustracji, wspiera nasze codzienne działania. Dzięki temu, zamiast gonić za lepszą organizacją, możemy skupić się na produktywności i realizacji swoich celów zawodowych i osobistych.
![Bałagan w miejscu pracy. Minimalizm kluczem do produktywności i porządku w pracy](https://e-wenus.pl/wp-content/uploads/2024/11/balagan-w-miejscu-pracy-2.jpg)
Jak ogarnąć bałagan w miejscu pracy?
Jeśli czujesz, że czasem brakuje ci przestrzeni do działania – zarówno fizycznie, jak i mentalnie – spróbuj podejścia opartego na minimalizmie. Zamiast kupować kolejny organizer na dokumenty, przejrzyj te, które już masz, i zostaw tylko to, co niezbędne. Zrezygnuj z przedmiotów, które nie przynoszą wartości do twojego życia i pracy (kolejne zapasowe notatniki czy dodatkowe organizery na biurko). Dzięki temu zobaczysz, jak szybko odzyskasz poczucie kontroli nad swoim czasem.
![Agnieszka Krawczuk](https://e-wenus.pl/wp-content/uploads/2024/09/agnieszka-krawczuk.jpeg)
Autorka: Agnieszka Krawczuk – organizatorka przestrzeni i trenerka mentalna w Manufakturze porządku. Od 4 lat wspiera w tworzeniu estetycznej i funkcjonalnej organizacji przestrzeni domowej i biurowej, by ta swoją przejrzystością uwalniała czas na to, co najważniejsze. Konsultacje i usługi prowadzi stacjonarnie i online. Zaprzyjaźnia z tajnikami organizacji przestrzeni prowadząc warsztaty i prezentacje, pisząc artykuły, udzielając wywiadów i opinii w telewizji.