Chociaż osoby powyżej 60 roku życia stanowią dzisiaj najliczniejszą grupę społeczną, to pojęcia senior czy emeryt nie wywołują najprzyjemniejszych skojarzeń. Teoretycznie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że doświadczenia życiowe związane z tym okresem każdemu będą dane w bliższej lub odleglejszej przyszłości. Od tego etapu ucieczki nie ma, a jednak nie lubimy myśleć o sobie jako o seniorach.
Spis treści
Kim jest senior?
Dlaczego? Bo jesteśmy przekonani, że okresowi temu towarzyszy brzydota, choroby, brak sprawności fizycznej, brak samodzielności, zaburzenia pamięci itd. Przekonania te ugruntowują również obrazki funkcjonujące w przestrzeni społecznej. Bo kto to jest senior? To zgarbiony staruszek z laseczką w ręku, w okularach na nosie. A seniorka kojarzy się z babunią siedzącą w bujanym fotelu. Ma siwe włosy zwinięte ciasno z tyłu głowy, okulary zsunięte na czubek nosa, w ręku druty do dziergania, na stopach wełniane skarpety, a na nich rozczłapane kapcie. Jeśli poprosimy dziecko o namalowanie babci, to taki właśnie obrazek stworzy.
Nowoczesny senior – kto to taki?
Pojawia się w związku z tym pytanie: czy ten obraz jest prawdziwy, czy nie powinien już odejść do lamusa? Wszak czasy zmieniły się zasadniczo. Nowe czasy, nowe babcie. Dzisiejsza babcia regularnie odwiedza fryzjera i kosmetyczkę, a jej styl życia zupełnie różni się od tego, który znamy. Regularnie odwiedza lekarza i nie przyjmuje jego argumentów: tak musi być, niech pani spojrzy na PESEL. Dzisiejsza babcia poszukuje partnera życiowego, jeżeli los sprawił, że została sama. Ta właśnie seniorka zamiast drutów czy szydełka w ręku trzyma telefon komórkowy, a w domu siedzi przy laptopie, sprawnie poruszając się po portalach społecznościowych typy Facebook, Tik-Tok czy Instagram, robi zakupy w internecie lub poszukuje potrzebnych jej informacji. To ta babcia dla utrzymania dobrej kondycji fizycznej biega kilka razy w tygodniu na jogę bądź pilates, uczestniczy w zajęciach Uniwersytetu Trzeciego Wieku czy klubu seniora, rozwijając się społecznie i intelektualnie.
Historia powstania Uniwersytetu Trzeciego Wieku
Pierwsze Uniwersytety Trzeciego Wieku, czyli placówki dydaktyczne dla osób w wieku poprodukcyjnym, zaczęły w Polsce powstawać w latach 90-tych XX wieku. Dzisiaj praktycznie nie ma miejscowości, w której nie działałby UTW czy też klub seniora, pełniący podobną funkcję. Jak podaje GUS na przełomie 2021/22 roku w Polsce działało aż 552 Uniwersytetów Trzeciego Wieku, a ich ilość ciągle rośnie. Nie ma się co dziwić takiej skali zjawiska, zważywszy na fakt, że obecni seniorzy pochodzą z tzw. wyżu demograficznego. Należy także pamiętać, że w zakresie apetytu na życie zdecydowanie różnią się od poprzedniego pokolenia.
Zajęcia dla seniorów, którzy chcą się rozwijać
Oferta Uniwersytetu Trzeciego Wieku skierowana jest do ludzi, którzy chcą być aktywni oraz chcą się rozwijać. Wypełnia ona w życiu seniora lukę, która powstała z całkiem naturalnych przyczyn. Otóż skończyła się aktywność zawodowa, dzieci dorosły i dawno wyszły z domu, ba… czasem nawet wnuki są już na tyle duże, że pochłania je ich własne życie. I nagle pojawia się mnóstwo wolnego czasu do zagospodarowania. Seniorzy zdają sobie sprawę, że trzeba wyjść z domu, wiedzą, że teraz mają czas dla siebie, mogą nareszcie pomyśleć o sobie samych. A oferty Uniwersytetów Trzeciego Wieku kuszą, ponieważ pozwalają odkrywać swoje pasje, poznawać fantastycznych ludzi, robić to, o czym do tej pory można było tylko pomarzyć. Poczuj, że jesień życia może stać się wiosną życia. I nie ma w tym wszystkim przesady.
Emerytura to nowy początek w życiu seniora
Oferta zajęć dla seniorów na Uniwersytetach Trzeciego Wieku jest imponująca:
- Języki obce – można uczyć się ich od zera lub szlifować znajomość wybranych przez siebie języków obcych.
- Aktywności sportowe pozwalają seniorom poprawiać kondycję fizyczną poprzez jogę (przeczytaj artykuł pt.: Joga dla seniorów), pilates, rowerowe wycieczki i wiele innych.
- Zajęcia artystyczne pozwalają rozwijać kreatywność poprzez udział w warsztatach wokalnych, tanecznych, rękodzielniczych, teatralnych czy muzycznych.
- Warsztaty rozwijające zainteresowania – redakcyjne, fotograficzne i wiele innych.
- Zajęcia komputerowe.
- Zajęcia z psychologii.
- Warsztaty refleksologii.
- Warsztaty z ziołolecznictwa.
Nie sposób wszystkich wymienić, a one i tak nie zamykają zakresu działalności Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Pozostaje jeszcze cała sfera czysto integracyjna, jak np. wycieczki, zabawy taneczne, różne wydarzenia kulturalne, wspólne wyjścia poza zajęciami.
Nowe życie na emeryturze
Każdy wybierze coś, co go zainteresuje. Znajdzie znajomych bądź nowych przyjaciół, z którymi po zajęciach pójdzie na kawę i ciacho czy na dyskotekę 60+. Zamiast kwękania i stękania à propos starości, bo nie ukrywajmy, że tych narzekających seniorów jest jeszcze mnóstwo, to na UTW dominuje gwar, śmiech i zabawa. Jest to wspaniałe doświadczenie życiowe, dające inspiracje do dalszych działań. Nie dziwmy się zatem, że dzisiejsza babcia wzywana do opieki nad wnukiem, mówi: przykro mi, ale dzisiaj musicie poradzić sobie sami, bo jestem już umówiona. Dzisiejsze babcie mają też własne, fascynujące życie.
Współpraca ze społecznością lokalną
Placówki UTW są mocno wrośnięte w swoje środowisko. Współpracują z władzami lokalnymi i z różnymi organizacjami pozarządowymi w zależności od bieżącej sytuacji i od potrzeb. Ich głos jest dzisiaj ważny, widzialny i słyszalny, jako że Uniwersytety Trzeciego Wieku powołały nadrzędne struktury koordynujące pracę i dbające o interesy seniorów.
Musimy zatem zdać sobie sprawę z tego, że pojawił się nowy typ seniora. Jest to nowoczesny emeryt, człowiek samodzielny, mający poczucie własnej wartości, znający swoje prawa i żyjący pełnią życia. Jest to człowiek, któremu obca jest samotność, nuda czy brak poczucia sensu życia. Senior w dzisiejszych czasach doskonale wie, czego od tego życia oczekuje i konsekwentnie te oczekiwania realizuje. Jego apetyt na to życie wcale się nie zmniejsza, a wręcz przeciwnie, dzisiejszy senior wciąż wyznacza sobie nowe cele, dążąc do ich realizacji.
Autorka: Krystyna Bielewska — przez wiele lat pracowałam jako nauczycielka języka polskiego, obecnie natomiast spełniam się jako nowoczesna emerytka inspirująca seniorów do aktywnego życia na emeryturze. Z okazji 70. urodzin założyłam profil na Instagramie: emerytka_na_wypasie, na którym pokazuję, jak studiuję na Uniwersytecie Trzeciego Wieku, dbam o zdrowie, podróżuję, imprezuję i czerpię z życia pełnymi garściami.