Czy kubeczki mogą być magiczne? Owszem! Może nie spełniają życzeń jak złota rybka, ale wywołują uśmiech u osoby obdarowanej. A to przecież też magia — magia radości! Rękodzieło to świetny pomysł na prezent dla każdego i niezależnie od okazji.
Mam na imię Aurelia, zdobieniem kubków zajmuję się od 2 lat. A jak to wszystko się zaczęło? Zaczęło się od tortów. Tak, dobrze czytacie, od tortów. Przez klika lat zajmowałam się zdobieniem tortów masą cukrową. Powstawały przeróżne figurki, kwiatki i co dusza zapragnie. Jednak tort daje radość przez chwilę, a potem zostają tylko okruszki. Wtedy wpadłam na pomysł: „A może by tak utrwalić ulubione motywy i uprzyjemnić sobie picie ulubionych napojów?” I tak oto powstały „Magiczne Kubeczki”!
Dekoracje, które powstają, są przeróżne. Czasem jest to spersonalizowany projekt klienta, czasem inspiracja z Internetu, a czasem pełen spontan wyobraźni. W każdy kubek wkładam cząstkę siebie. Staram się jak najbardziej odzwierciedlić wytyczne zamawiającego lub wizję wyobraźni. Potem przychodzi czas na utwardzenie, klejenie, i „detaling”, czyli lakierowanie, itp.
Proces powstawania kubka zajmuje od kilku do nawet kilkunastu godzin, w zależności od złożoności projektu. Finalnie produkt ma spełniać Wasze oczekiwania na 1000%!
Jeśli wpadną Wam w oko Magiczne Kubeczki i zechcecie sprawić sobie lub komuś odrobinę radości, serdecznie zapraszam!
- Facebook: Magiczne kubeczki