Wielu ludzi ma mylne przekonanie, że praca w Internecie sprowadza się jedynie do wrzucania zdjęć i pisania kilku słów. Jednak prawda jest taka, że bycie obecnym w mediach społecznościowych to nie tylko fanaberia, ale wręcz obowiązek, jeśli zależy Ci na budowaniu zaangażowanej społeczności, która Cię zna, ufa i do tego chętnie kupuje Twoje produkty lub korzysta z Twoich usług. Ale… Jak znaleźć tych idealnych klientów?
Spis treści
Grupa docelowa
Jednym z kluczowych aspektów jest skoncentrowanie się na konkretnej grupie odbiorców, a nie próba zaspokojenia wszystkich. Zidentyfikuj tę grupę, zrozum ich problemy i staraj się je rozwiązywać. Niezwykle istotne jest, aby zastanowić się, jakie korzyści przynoszą Twoje produkty lub usługi klientom i jak pomagają w rozwiązaniu ich problemów. Sprzedawanie dla każdego i brak określonej grupy docelowej może prowadzić do wielu problemów, takich jak brak organizacji, łapanie się różnych projektów niezwiązanych z Twoją branżą i umiejętnościami, frustracje oraz brak zrozumienia potrzeb klientów.
Elastyczność w biznesie
Kolejną istotną kwestią jest elastyczność i umiejętność dostosowywania się do różnych sytuacji. W przypadku klientów odbiegających od normy (tzn. takich, z którymi na co dzień nie współpracujesz lub którzy są zainteresowani trochę innym obszarem usług/produktów) warto podejść do nich z zainteresowaniem i ewentualną (wcześniej przemyślaną) gotowością do rozwiązania ich indywidualnych potrzeb. Jednak należy zachować czujność, ponieważ tego rodzaju współprace mogą wiązać się z ryzykiem, takim jak brak płatności, zmienne wymagania klienta lub Twoja niechęć do wykonywania później takich usług/produktów. Aby uniknąć takich sytuacji, warto wcześniej poznać klienta, zrozumieć jego potrzeby, motywacje i wartości. Opracowanie modelu idealnego klienta ułatwi skoncentrowanie się na osobach, które najlepiej pasują do Twojej oferty.
Co warto zrobić, by znaleźć swojego klienta idealnego?
- Poznaj jego potrzeby i motywacje. Dlaczego wybiera akurat takie produkty i usługi? Jaki ma styl zakupowy? Czy kupuje szybko pod wpływem impulsu, czy tygodniami analizuje ofertę, by ostatecznie stać się Twoim klientem numer jeden?
- Poznaj jego problemy i bolączki. W jakich obszarach ma problemy? Co spędza mu sen z powiek?
- Zastanów się jakie korzyści dają mu Twoje produkty/usługi? Na jakie potrzeby odpowiadają? Co dzięki nim otrzyma Twój klient? Jaki będzie klient, dzięki nim?
- Zastanów się jakie problemy rozwiązują Twoje produkty/usługi. Czy są odpowiedzią na problemy Twojego klienta? Jeśli tak, to na jakie?
Rzetelnie odpowiedz sobie na te pytania, zapisz je na kartce w notatniku lub w dokumencie na laptopie, czy telefonie. Na bazie tych odpowiedzi możesz zbudować model swojego klienta idealnego. Będziesz wiedzieć, kim jest, jakie ma potrzeby i problemy. Dzięki temu łatwiej będzie Ci tworzyć treści na swoje social media, bo wiesz, do kogo chcesz docierać. I najważniejsze — będziesz wiedzieć, z jakim typem klienta chcesz współpracować w przyszłości.
Rozumiem, że obecne czasy wymagają ostrożności finansowej, oszczędzania i liczenia każdej złotówki, a niektórzy nie mogą sobie pozwolić na wybór klientów ani na selekcję tylko tych najlepszych. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy (czy ja, czy Ty) akceptować każdego klienta i bezkrytycznie go obsługiwać. Zastanów się, co dla Ciebie jest ważniejsze — kilka stówek więcej w portfelu, czy spokój ducha, brak stresu, frustracji i myśli, że znowu ten klient napisze i znowu coś będzie chciał. W taki sposób możesz nawet zniechęcić się do swojego biznesu i pracować „na siłę”, a chyba nie po to otwiera się własną działalność, prawda?
Wydaje mi się, że transakcje biznesowe (zarówno sprzedaż, jak i realizacja usług) powinny być oparte na wzajemnej korzyści. Klient otrzymuje rozwiązanie swojego problemu, a my, jako usługodawcy, zdobywamy cenne doświadczenie i wynagrodzenie za naszą pracę. W tej relacji nie powinno być miejsca na kogoś, kto jest w gorszej sytuacji lub bardziej poszkodowany. Dlaczego? Czy klient jest poszkodowany, ponieważ wydaje pieniądze? Absolutnie nie! Klient inwestuje swoje środki w rozwiązanie swojego problemu. A czy to w takim razie oznacza, że to my jesteśmy poszkodowani, ponieważ musimy wykonać usługę i poświęcić nasz czas? Też nie! Chyba że wybierzemy klienta, który nie docenia naszej pracy. W takiej sytuacji faktycznie możemy się czuć poszkodowani.
Pamiętaj! Nie tylko klient ma prawo wyboru, Ty też je masz!