Bogini w życiu i biznesie – ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

You are currently viewing Bogini w życiu i biznesie – ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Marzymy o tym, by mieć życie jak przyjaciółka, celebrytka z social mediów czy bohaterka książki lub serialu. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że same kreujemy nasze życie i możemy wszystko. O to, jak mieć wymarzone życie oraz być kobietą spełnioną rodzinnie, biznesowo i finansowo zapytałam międzynarodową mentorkę kobiet. Zapraszam na ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową.

Jedni ludzie narzekają, inni praktykują wdzięczność. Czy każdy z nas ma wpływ na swoją rzeczywistość — relacje, zarobki, kariera zawodowa? I czy musimy się poddać temu, co niesie nam „ślepy los”?

To my jesteśmy kreatorami naszego własnego życia. Bardzo ważne jest praktykowanie wdzięczności w życiu, ponieważ pozwala zauważać ona dobro wokół nas. Ale żeby żyć w pięknym świecie trzeba umieć zauważać (i być wdzięcznym) za to, co wydarza się w naszym życiu.

W społeczeństwie funkcjonuje wiele mitów dotyczących kobiecości, które z nich są najpopularniejsze?

Istnieje wiele mitów dotyczących tego słowa:

  • Pierwszy z nich — najbardziej popularny w Polsce i na wschodzie to ten, który mówi, że kobieca kobieta, to ta, która jest w związku z mężczyzną. Znam mnóstwo kobiet, które z jakiegoś powodu nie są w związku, są wdowami lub po rozwodzie, albo postanowiły być singielkami i one są bardzo kobiece. Otrzymują mnóstwo komplementów od innych kobiet oraz od mężczyzn. Oznacza to, że kobiety, które nie są w związkach, nie tracą niczego z kobiecości. Jeśli kobieta uważa, że jest kobieca tylko i wyłącznie wtedy, gdy jest w związku z mężczyzną, to sama sobie robi krzywdę. Wówczas ona zachowuje się tak, aby on został przy niej, jeśli mężczyzna odejdzie, wówczas kobieta myśli, nie ma w niej kobiecości. W ten sposób, kiedy kobieta za wszelką cenę chce utrzymać przy sobie mężczyznę, powstają różne toksyczne relacje, tylko dlatego, że ona czuje się pełna, kobieca, jedynie wtedy, gdy ukochany jest obok niej. Chcąc utrzymać przy sobie mężczyznę na siłę, posługuje się manipulacją. Wówczas nie jest to relacja zdrowa, a toksyczna, w której jedna osoba czuje się osaczona lub zmanipulowana po to, żeby być z drugą.
  • Drugi mit: jestem kobieca tylko wtedy, gdy jestem matką. Może jednak być tak, że kobieta nie jest matką ze względów medycznych lub z własnego wyboru, nie znalazła odpowiedniego partnera – ale mimo to jest kobieca.
  • Trzeci mit: jestem kobieca, gdy noszę szpilki i sukienki. Rzeczywiście to są atrybuty kobiece, które odróżniają nas od mężczyzn. Znam jednak mnóstwo kobiet, które noszą jeansy lub stroje sportowe i są absolutnie kobiece i seksowne.
  • Czwarty mit: jesteś kobieca, kiedy jesteś uległa i poddana, zajmujesz się jedynie mężczyzną i domem. Nie zgadzam się z tym. Sama prowadzę biznes, znam mnóstwo kobiet przedsiębiorczych, prowadzących własne firmy, które są liderkami w swoich biznesach i w relacjach z mężczyzną, ale one są dalej kobiece i cudowne.
  • Piąty mit: jesteś kobieca, gdy mówisz cienkim głosem, masz naiwny wzrok i przypominasz niezaradne dziecko. Nie jest to prawda i potwierdzają to badania psychologów. Według nich mężczyźni uważają, że kobiety są dla nich atrakcyjne, gdy mówią niskim głosem, są niezależne i mają poczucie własnej wartości.

Czym jest kobiecość i jak ją rozwinąć?

Kobiecość to zespół cech, zachowań, elementów wyglądu wewnętrznego i zewnętrznego, które od tysięcy lat były przypisywane kobietom. Żyjemy w czasach, gdy pojęcia kobiecości i męskości stają się nieco rozmyte. Dziś kobiety potrafią załatwić wszystko samodzielnie, pracują na wysokich stanowiskach, prowadzą firmy, zarabiają pieniądze i nie potrzebują takiego wsparcia finansowego oraz fizycznego od mężczyzn, jak w poprzednich epokach. Pojawia się zatem pytanie „po co jest ta kobiecość”? Kobiecość w dzisiejszych czasach włączamy wtedy, gdy chcemy być w harmonicznym związku z mężczyzną, który otworzy całą piękną gamę swojej męskości. Wtedy włączamy nasze cechy, od tysięcy lat przypisywane kobietom. To umiejętność dbania o relacje, ciepło, miłość, opiekuńczość, dyplomatyczne nawiązywanie relacji, a także bycie seksowną, posiadanie poczucia własnej wartości i własnych życiowych celów, dbanie o wygląd czy wychowywanie dzieci.

Jak rozwinąć kobiecość? Najpierw trzeba zrozumieć, czym ona jest, a w rozwoju kobiecości pomogą różne praktyki energetyczne. Czasem też warto pójść do psychologa i przepracować niektóre blokady.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Czym są 4 stany kobiecości i co daje ich poznanie?

Każda kobieta ma w sobie 4 stany kobiecości, z którymi przychodzi na ten świat:

  • Stan Kochanka (nie oznacza on kobiety, która uprowadza cudzego męża z rodziny) – jest to nazwa archetypowa i przedstawia kobietę, która kocha siebie i życie oraz wszyscy ją kochają. Ona jest twórcza, kreatywna, zadowolona, seksowna. Delektuje się każdym dniem swojego życia. Ma własne hobby. Tak bardzo smakuje swoje życie, że ma radosne i rozświetlone spojrzenie. Przyciąga niczym magnes, ciężko od niej oderwać wzrok. To sprawia, że jest atrakcyjna dla ludzi — dla kobiet i mężczyzn w takim stopniu, że chcą oni po prostu być blisko niej. W efekcie proponują jej rozmowę, wspólny biznes, a mężczyźni randki.
  • Stan Pani Domu odpowiada za umiejętność tworzenia domowego ciepła. Niezależnie czy kobieta jest, czy nie jest w związku, to wszędzie gdzie się pojawia, stwarza atmosferę ciepła i przytulności. To jest taka kobieta, która zawsze wysłucha i jest wyrozumiała. Umie zarabiać pieniądze i je pomnażać.
  • Stan Dziewczynka — odpowiada za lekkość, radość życia, umiejętność kochania, tworzenia miłosnych relacji z mężczyzną, dziećmi, wszechświatem. W tym stanie jesteśmy wdzięczne, nie wstydzimy się poprosić o pomoc czy przyznać, że nie dałyśmy rady, okazujemy nasze emocje. Ten stan jest najbardziej atrakcyjny dla mężczyzn, ponieważ oni zakochują się w kobietach, które mają bardzo ładnie rozwinięty stan Dziewczynka – uruchomia się w nich przy takiej kobiecie ich męska opiekuńcza i liderska cecha, co dla mężczyzn jest bardzo pożądane w relacji z kobietą.
  • Stan Królowa — taka kobieta posiada wysokie poczucie wartości, dostojeństwa, ma stabilną samoocenę. Wykształcona, inteligentna, liderka swojego życia i biznesu. Dokładnie wie, co chce osiągnąć. W tym stanie zarządzamy biznesem, różnymi projektami.

Możesz poznać, kim jesteś: Królową, Dziewczynką, Kochanką czy Panią Domu. W tym celu wystarczy wykonać test 4 stany kobiety.

Tak jak wspomniałam, każda kobieta rodzi się, mając wszystkie 4 stany. Stan Kochanka przejawia się u dziewczynek w tym, że piszą wiersze, śpiewają, podkradają mamie szminkę czy lakier do paznokci. Jeśli chodzi o stan Pani Domu, to w dzieciństwie każda dziewczynka bawi się lalką, w dom, w kuchnię. Tak samo stan Dziewczynka, którego przejawem jest to, że jesteśmy lekkie i radosne. Tak samo Królowa — w dzieciństwie każda dziewczynka marzy o tym, kim zostanie, jak dorośnie.

W dzieciństwie mamy poczucie wartości na odpowiednim poziomie, później zaczynają nas socjalizować. Najpierw nasi rodzice, którzy bardzo często nie posiadali wiedzy psychologicznej, później szkoła, znajomi, social media. W efekcie te 4 stany zaczynają zanikać, pozostają najczęściej 1 albo 2. Wiele kobiet nie zdaje sobie sprawy z utraty osobowości przez nieodpowiednie wychowanie, różne traumy. A poprzez to sypią się ich związki, relacje, same ze sobą często czuje się pogubione i nieszczęśliwe.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

 

Jaki jest przepis na to, by być kobietą spełnioną zawodowo i rodzinnie?

Polecam najpierw zbadać 4 stany kobiety, które mogły zostać zaburzone. Można to zrobić na mojej stronie w zakładce testy. Dobry wynik tego testu powinien wyglądać tak, że każdego stanu jest po 25%. Jeśli któregoś jest mniej, to trzeba go zharmonizować, a kiedy on rozkwitnie, pozostałe się unormują. Oznacza to rozwinięcie swojej seksualności, poczucia wartości, dostojeństwa i życiowej misji, umiejętność tworzenia rodzinnego domu oraz bycia radosną i szczęśliwą, a także tworzenia miłosnych relacji w życiu. I taka kobieta jest niezastąpiona. Ja na przykład bywam bardzo często prelegentką na konferencjach, opowiadam o 4 stanach kobiety, a później pytam mężczyzn, co sądzą o takiej kobiecie, która ma zharmonizowane 4 stany:

  • Otwiera drzwi i w stanie Dziewczynka mówi: „Mój ukochany wrócił do domu, jak ja się cieszę”.
  • Potem idzie do kuchni, robi herbatkę i pyszną kolację. (Stan Pani Domu).
  • Następnie włącza stan Królowa i w tym stanie wspólnie jecie kolacje, omawiacie bieżące wydarzenia, planujecie przyszłość.
  • Później włącza stan Kochanka i cudownie spędzacie noc.

Mężczyźni mówią, że to kobieta doskonała, a jeden nazwał ją boginią. Kiedy my te kobiece stany w sobie harmonizujemy, a później, kiedy poznajemy stany mężczyzn i wiemy, jak z nimi rozmawiać i czego oczekują, to naprawdę potrafimy budować udane związki i biznesy.

Dlaczego 4 stany kobiety niezbędne są do sukcesu w biznesie?

Te wszystkie 4 stany kobiety są nam potrzebne w biznesie. Przykładowo w stanie Kochanka wymyślamy projekt, kreujemy, wymyślamy, co chcemy stworzyć. Wiąże się on z kreatywnością i radością. Potem włączam swój stan Królowa i zaczynam planować, co muszę zrobić, aby zrealizować wymyślony projekt. Potem zakasuję rękawki do góry i w grę wchodzi nasz stan Pani Domu — to jest codzienna, powtarzalna, monotonna praca. Samo wymyślenie projektu bez jego wdrożenia i związanej z tym codziennej pracy nie przyniesie efektów. I kiedy już wszystko jest zrobione, wówczas włącza się stan Dziewczynka, kiedy się cieszymy, że udało nam się zrealizować dany projekt, co powoduje, że w mózgu wytwarza się dopamina — hormon szczęścia, a w efekcie chcemy znów realizować kolejny biznesowy projekt.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Czy każda kobieta może być bogata? Jak to zrobić?

Pochodzę z biednej rodziny, a do wszystkiego w życiu doszłam samodzielnie, wykorzystując wiedzę, którą sama poznałam i przepracowałam. Pierwsza rzecz to musimy rozwinąć w sobie Kod Bogactwa, z którym się rodzimy i który trzeba harmonizować. Mówiąc w skrócie — jeśli go uruchomimy, to jest olbrzymi potencjał, że finanse zaczną do nas płynąć. Kod Bogactwa kształtuje się ze zrozumienia naszych 4 aspektów. W komórce jajowej matki, gdy dotrze tam plemnik taty, tworzy się ciało fizyczne dziecka. Już w starożytności wierzono, że gdy następuje to połączenie, do materialnych komórek dołącza struktura duchowa, którą nazywamy duszą. Dusza wie, po co przyszła na ten świat i rozumie swoją życiową misję. Poza tym pojawia się taka struktura jak osobowość – charakter i przekonania.

  • Kiedy mamy zdrowe ciało fizyczne, które ma siłę realizować nasze projekty.
  • Kiedy pracujemy w zgodzie ze swoją życiową misją.
  • Kiedy mamy odpowiednie przekonania dotyczące pieniędzy, przeznaczenia i życia.
  • Kiedy mamy fajny charakter, tak że jesteśmy w stanie stworzyć relacje z ludźmi, ponieważ każdy biznes opiera się na relacjach z ludźmi.
  • Kiedy działamy.

I to wszystko razem sprzyja realizacji misji życiowej na ziemi. Pieniądze są pozytywnym efektem ubocznym czy oklaskami wszechświata, kiedy odnajdziemy swoją życiową misję.

Jak mieć pieniądze (lub więcej pieniędzy)?

Moim zdaniem przypis na to jest bardzo prosty, znajdź to, co lubisz robić najbardziej w życiu. Odkryj swoje życiowe przeznaczenie, misję, hobby, które:

  • Będzie sprawiać Ci radość.
  • Musi być potrzebne ludziom i im sprawiać radość, ponieważ jeśli będzie jedynie dla Ciebie radosne i ciekawe, a nikomu nie potrzebne, to nikt tego od Ciebie nie kupi.
  • Nie może nikogo krzywdzić.
  • Będziesz dążyć do tego, aby stać się bardzo dobrą specjalistką w tym, co robisz.

Działania, które łączą w sobie 4 powyższe zasady, niosą za sobą pieniądze. Bardzo ważne jest odnalezienie swojego Kodu Bogactwa i Przeznaczenia oraz tworzenie dla ludzi usługi lub produktu, który będzie dla nich ważny. I nie ma tutaj znaczenia czy Ty będziesz budować statki, robić najlepsze na świecie kanapki czy świadczyć usługi copywritingu. Ważne, aby być w tym, co robisz dobrą, a ludzie sami ciebie znajdą.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Gdzie znaleźć magiczny klucz do wymarzonego życia?

Najpierw trzeba sobie zadać pytanie, czym jest dla nas wymarzone życie. Dla jednych będzie to święty spokój, dla innych dużo pracy, którą kochają, dla jeszcze innych pieniądze, podróże czy związki. Najważniejsze jest zrozumienie tego, co my chcemy. Często wydaje nam się, że chcemy żyć tak, jak nasi sąsiedzi, przyjaciele czy znajomi, których obserwujemy w social mediach. Dla niektórych wymarzone życie to takie, gdy masz trójkę dzieci, a podczas wakacji leżysz pod palmą na egzotycznej wyspie. A tak naprawdę, kiedy zaczniemy zdejmować warstwy cudzych zachcianek ze swojego umysłu, wówczas pojawiają się zupełnie inne rzeczy.

Aby zrozumieć, czego naprawdę chcesz, ja proponuję wykonanie Praktyki pt. „Złota Karta”. Usiądź, zamknij oczy, zrób głęboki wdech i wydech, a następnie wyobraź sobie, że stoisz przy bankomacie i posiadasz złotą kartę bez limitu. Wyobraź sobie, że wypłacasz nią z bankomatu tyle pieniędzy, ile tylko zechcesz. Jest ich tak dużo, że nie mieszczą się w Twoim portfelu, wysypują się z Twojej modnej i pojemnej — bardzo eleganckiej torebki czy z samochodu. Z tych pieniędzy pokrywasz wszystkie długi (jeśli posiadasz), opłacasz swoim dzieciom szkoły, kupujesz mieszkania lub działki budowlane wszystkim swoim najbliższym, opłacasz wszystkie zachcianki i marzenia — swoje i najbliższych. Kiedy już wszystko, co można, sobie kupiłaś, rozdałaś innym, zapłaciłaś, następnie zapraszasz wszystkich swoich znajomych i rodzinę na rejs statkiem dookoła świata. Zobacz, jak płyniecie w podróż dookoła świata — świętujecie, odwiedzacie różne kraje i cieszycie się tymi doświadczeniami. I kiedy wszystko jest już opłacone i kupione, 3-miesięczna podróż z przyjaciółmi i najbliższymi się odbyła, to wracacie już do portu w Twoim kraju i żegnasz się z nimi. I teraz pytanie, jak chciałabyś żyć dalej, gdy wszystko, czego oczekiwali od Ciebie inni ludzie, spełniło się.

Bardzo często ta medytacja pomaga zrozumieć kobietom, jakie chciałyby mieć życie. Zrób taką medytację, a następnie zapytaj siebie, czego chcesz. Warto rozpisać, co w twoim życiu powinno się zmienić. I samodzielnie lub przy pomocy coacha albo psychologa przejść tę ścieżkę do osiągnięcia życia marzeń.

Jak zrodził się Twój pomysł na biznes?

Ponad 20 lat pracowałam w poważnych biznesach takich jak realizacja projektów unijnych, realizacja budowy transatlantyckich projektów rurociągów naftowych. W biznesie byłam absolutnie zrealizowaną kobietą sukcesu. Szukałam jednak odpowiedzi na pytanie, dlaczego mam trudności w relacjach z mężem i z dziećmi.

Wiedzę o budowaniu relacji i rozwoju kobiecości zbierałam ponad 20 lat. I potem zaczęło się pięknie układać. Wtedy koleżanki zaczęły dopytywać, co się stało. Zaczęłam im opowiadać o tym, czego się nauczyłam i co wprowadziłam we własne życie. Później koleżanki zaczęły na nasze spotkania przyprowadzać swoje koleżanki, następnie prowadziłam bezpłatne spotkania dla kobiet. Kolejnym etapem do rozwoju mojego biznesu było charytatywne prowadzenie przez 3 lata Klubu Psychologii Trzeciego Tysiąclecia. Tam kobietom i mężczyznom przekazywałam i tłumaczyłam na język polski wiedzę psychologiczną, duchową, o kobiecości i męskości, o misji i przeznaczeniu.

Dodatkowo ciągle się rozwijam, ukończyłam studia biznesowe, dziennikarstwo, PR, szkolenia trenerskie, NPL, coaching, psychoterapię studium psychologii psychotronicznej, teraz kończę psychologię kliniczną. Brałam również udział w dziesiątkach szkoleń w zakresie rozwijania relacji damsko-męskich. Po pewnym czasie zakończyłam prowadzenie charytatywnego Klubu Psychologii Trzeciego Tysiąclecia i okazało się, że ludzie chcą mi płacić za to, że przekazuję im wiedzę. W sumie rynek sam otworzył mi drzwi i od tej pory ja zawodowo prowadzę szkolenia.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Czym jest „Szkoła Bogiń” i do kogo jest skierowana?

Szkoła Bogiń to cykl 6 warsztatów skierowanych do kobiet. To nazwa metaforyczna wymyślona przez mężczyznę, kiedy na konferencji opowiadałam o 4 stanach kobiety. Podczas tych warsztatów po kolei przechodzimy, pogłębiamy i harmonizujemy kobiecość i wiedzę o relacjach. Najpierw na „Magicznej Mocy Kobiecości” harmonizujemy żeńską energię, rozmawiamy, jak budować udane związki, jakie błędy popełniamy i jak z nich wychodzić — harmonizujemy naszą kobiecość.

Drugi warsztat to „Bogini Ognia — stan Kochanka” o naszej seksualności, twórczości, magnetyzmie, byciu kobietą, od której nie można oczu oderwać, a także byciu kobietą bogatą, która przyciąga możliwości, biznesy i relacje.

Trzeci warsztat to jest „Bogini Ziemi — stan Pani Domu” – o naszej obfitości, bogactwie, umiejętności bycia stabilną, umiejętności doprowadzania wszystkiego do końca. A osiągamy to poprzez uzdrowienie relacji z mamą i z całym żeńskim rodem, ponieważ w nim tkwi nasze błogosławieństwo, bogactwo i obfitość.

Czwarty warsztat to jest „Bogini Wody — stan Dziewczynka” – to otwarcie serca zranionego być może na miłość, jak tworzyć związki miłosne, harmoniczne, z mężczyzną. To jest warsztat o naszej lekkości i radości. To wszystko harmonizujemy poprzez uzdrowienie relacji z ojcem i męskim rodem, ponieważ nasz ojciec jest pierwszym wzorem relacji z mężczyzną i nie każda z nas miała ten wzór szczęśliwy. Tam wszystko to harmonizujemy, uzdrawiamy, i jest to jeden z najpiękniejszych — tak uważam — warsztatów, ze wszystkich, które robię.

Piąty warsztat „Bogini Powietrza — stan Królowa” – po tym, jak przepracowaliśmy naszą seksualność, relacje z mamą, z ojcem, tutaj dochodzimy do naszego poczucia własnej wartości, do naszej misji życiowej, dostojeństwa, do zrozumienia, dokąd mam iść, tutaj stajemy się królowymi własnego życia.

I 6 warsztat „Integracja 4 Bogiń” – trwa 3 dni, poprzednie były 2-dniowe. Zazwyczaj odbywa się w pięknym zamku lub pałacu i tam harmonizujemy i uruchamiamy wszystkie 4 stany naraz. Poznajemy 4 stany mężczyzn oraz tajemnicę, jak budować trwałe i szczęśliwe relacje. Zwieńczeniem Szkoły Bogiń jest uroczyste zakończenie, podczas którego uczestniczki otrzymują piękne medaliony Magicznej Mocy Kobiecości. To wspaniałe, cudowne warsztaty, które prowadzę już od 2018 roku i cały czas mam sale wypełnione uczestniczkami.

W jaki sposób dbasz o swój mindset i czy uważasz, że te praktyki są ważne w życiu?

Najważniejsza zasada, którą ja zrozumiałam to znaleźć ten światopogląd, który jest dla mnie zrozumiały, jak również światopogląd, po którym widzę, że moja jakość życia się polepsza. Wierzę, że istnieje Siła Wyższa, Źródło Miłości albo Wszechświat (różnie jest to nazywane), która nas stworzyła, kocha i prowadzi. Wierzę w reinkarnację i w karmę. Wierzę, że wszyscy ludzie, którzy pojawiają się w moim życiu, są moim zwierciadłem. Będąc tylko i wyłącznie w pozycji ucznia w stosunku do wszystkiego, co się wydarza, można pięknie rozwinąć swoją osobowość. To jest mój światopogląd, który sprawia, że ja żyję tak, jak żyję, tworzę to, co tworzę czy jestem uczestniczką takich, a nie innych wydarzeń. I niezwykle ważne — bardzo pilnuję swojego otoczenia i tego, z jakimi ludźmi spędzam czas, ponieważ kiedy wyszłam z toksycznego otoczenia (którym może być również rodzina czy koleżanki), kiedy z mojego otoczenia zniknęli nieżyczliwi ludzie, to zauważyłam, jak jakość życia się poprawia. Nasze otoczenie jest bardzo ważne.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Jak wygląd Twój typowy dzień?

Nie ma w moich życiu zbyt wiele takich typowych dni, ponieważ ciągle mam sporo wydarzeń, na których występuję lub szkoleń w swoim kalendarzu. Są jednak takie powtarzalne dni pomiędzy występami i wyjazdami. Każdy poranek rozpoczynam rytuałem wdzięczności. Dziękuję za to, że się obudziłam, znajduję się w pięknym pokoju, otaczają mnie piękne i estetyczne przedmioty. Jestem wdzięczna za moich najbliższych. Następnie planuję, jak będzie wyglądać ten dzień. Czasami w tym momencie przychodzą do mnie odpowiedzi na pytania, które zadałam sobie poprzedniego dnia przed zaśnięciem. Uwielbiam te moje poranki. Później planuję, co muszę zrobić dzisiejszego dnia, a potem pracuję, kreuję, tworzę posty, warsztaty, grafiki — to tworzę samodzielnie zgodnie z moją intuicją. Potem czasami prowadzę jeszcze sesje indywidualne. Swój dzień planuję tak, że po godzinie 18-19 czas poświęcam na życie prywatne. Wieczorem zazwyczaj mam taką chwilę na podsumowanie, co dzisiaj się wydarzyło i dlaczego było tak, a nie inaczej. Zadaję sobie pytania i wiem, że podświadomość pomoże mi znaleźć odpowiedzi na nie w ciągu nocy. I z wdzięcznością za to, co się tego dnia wydarzyło, za nauczycieli, których spotkałam, idę spać.

Zdradzisz swój przepis na rozwój biznesu? Istnieje recepta, która będzie odpowiednia dla każdego rodzaju biznesu niezależnie od branży?

Ja w swoim biznesie kieruję się tą zasadą:

  1. Znajdź to, co lubisz robić i robisz to dobrze. To nie musi być jedna rzecz, może być ich kilka.
  2. To musi sprawiać Ci radość i nieść korzyść ludziom.
  3. Kiedy już je znajdziesz, rób je z intencją, żeby przyniosły jak najwięcej pożytku, szczęścia, zdrowia — nie pieniędzy!
  4. Działaj, rozwijaj swoje talenty, poprawiaj jakość usług i produktów, zdobywaj wiedzę.
  5. Uruchom swój „Kod Bogactwa”, o którym wcześniej wspominałam.

Jedna z moich znajomych wymyśliła warsztat i obliczyła, ile będzie na nim zarabiać za rok, za dwa lata i za trzy, a potem okazało się, że udziałem w nim była zainteresowana tylko jedna osoba. Dlaczego? Ponieważ intencją było zarabianie, a nie niesienie dobra. Rób to, żeby ludzie mieli korzyści, a wówczas zbudujesz wyjątkową społeczność. Pozytywnym efektem ubocznym tego działania będą pieniądze. Przekazuj wszystko z miłością, bądź pracowita, a nie ma innej opcji, żeby to się nie udało.

Jakie masz plany na przyszłość?

Życie nauczyło mnie nie robić zbyt dalekosiężnych planów w tych czasach. Tworzę plany na 5 lat i zawsze zostawiam sobie margines, że to może się nie wydarzyć. Obecnie planuję kontynuowanie mojej Szkoły Bogiń, chcę wprowadzić nowe warsztaty i jeszcze w tym roku planuję otworzyć agencję matrymonialną, w której będą tylko i wyłącznie moje absolwentki. Poza tym, to co dla mnie ważne to podróże czy zdrowie… a dalej nie wiem, co jeszcze Wszechświat przyniesie. Jeśli uda mi się to wszystko zrealizować, to ja będę bardzo szczęśliwa.

ekskluzywny wywiad z Natalią Jefimową

Natalia Jefimowa jest międzynarodową mentorką kobiet, trenerką rozwoju osobistego, psychografologiem, coachem oraz specjalistką z zakresu technik NLP i psychologii psychotronicznej. W oparciu o metodologię Larisy Renar przekazuje unikatową wiedzę, która łączy w sobie elementy psychologii współczesnej, filozofii dalekiego wschodu, starożytnej wiedzy Vedyjskiej oraz praktyki energetyczne. Prywatnie jest spełnioną rodzinnie, zawodowo i finansowo kobietą i mamą dwójki dorosłych dzieci. Zajrzyj na stronę: https://nataliajefimowa.pl/.

 

Z Natalią Jefimową rozmawiała Renata Zielezińska z redakcji kobiecego portalu e-Wenus.pl.

Renata Zielezińska

Aktywna zawodowo mama. Od 2012 roku prowadząca własny biznes. Pasjonatka copywritingu SEO i content writerka z ogromnym doświadczeniem. Wirtualna asystentka i wydawca i redaktor prowadząca 4 portale internetowe: kobiecy magazyn online i portal nowoczesnych kobiet e-Wenus.pl, portal biznesowy PolecanyBiznes.pl, portal kosmetyczno-urodowy TrustedCosmetics.pl oraz blog lifestylowy SposobyNaZycie.pl. Uwielbia poznawać ludzi biznesu, zaczytana w książkach pisanych przez praktyków biznesu. Przedsiębiorczyni uprawiająca jogę w ogrodzie i zafascynowana tematyką finansów. Szczęśliwa żona, mama Roberta i Amelki, praktykująca wdzięczność każdego dnia. Uzależniona od pisania, świec zapachowych i pysznej, aromatycznej kawy.